czwartek, 15 marca 2012

lustro

Pare miesięcy temu stłukłam lusterko...
Od tego czasu prześladuje mnie pech.
Pytanie tylko z czyjej winy? Mojej czy samego lusterka?
Co sądzicie? No bo przecież człowiek kowalem własnego losu.

3 komentarze:

  1. do kwiatka : Wiosna !!! jakże chwila to radosna:):)
    A co do lustra to na pewno wszystko jego wina:)!

    OdpowiedzUsuń
  2. ehh pech to pech ...
    Oby szybko Cię opiścił

    OdpowiedzUsuń
  3. Moze wraz z wiosną coś nowego Dobrego się wydarzy :)

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za komentarze :))
Thank you for your comment! :)