100 g masła lub margaryny 300 ml wody 200 g mąki pszennej
3 jajka
Wodę i masło umieścić w rondelku i zagotować, wsypać mąkę i dokładnie wymieszać, aż ciasto się połączy i będzie gładkie. Zdjąć
garnek z ciastem z ognia i przestudzić. Dodawać po jednym jajku
mieszając . Nakładać łyżką lub użyć rękawa cukierniczego. Piec w 200 stopniach ok 25 min . Studzić na kratce. Przygotować
krem i nadziewać nim przekrojone eklerki. wierzch posmarować roztopioną
czekoladą. (ciasto pasuje też do eklerków, ptysi lub karpatek)
Krem zrobiłam z budyniu (saszetka budyniu na połowe porcji mleka) Polałam czekoladą, a jakby tego było mało posypałam cukrem pudrem :)
Nikt nie lubi szklanej pogody, niestety Wielkanoc taka u mnie była, wtedy najlepiej dobrać sobie odpowiednio wesołe towarzystwo ewentualnie dobrego szapmana lub inny trunek ;)) :)
ciekawostka :Alkoholik pije dwa razy do roku: gdy pada deszcz lub gdy nie pada.
Simnel cake,tak poniekąd...bo dekorowane po mojemu!
100 g kandyzowanych wiśni
500 g suszonych owoców (rodzaje wg uznania)
175 g masła
150 g drobnego cukru do wypieków
skórka otarta z 1 cytryny
225 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
pół łyżeczki cynamonu
1/4 łyżeczki zmielonego imbiru
25 g zmielonych migdałów
3 jajka
2 łyżki mleka
1 kg złotego marcepanu
cukier puder do podsypywania przy wałkowaniu
1 łyżka dżemu z moreli, podgrzanego
1 białko
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W misie miksera utrzeć masło na puszystą
masę. Dodać cukier i ucierać, aż masa maślana będzie jasnego koloru.
Dodać skórkę otartą z cytryny i utrzeć.
Mąkę pszenną, proszek, cynamon, imbir, migdały - wymieszać i przesiać.
Do masy maślanej wbijać jajka, ucierać.
Po każdym dodaniu jajka dodawać 2 łyżki suchych składników i miksować
tylko do połączenia. Na sam koniec dodać resztę suchych składników, mleko, wymieszać.
Dodać suszone i kandyzowane owoce, wymieszać.
Formę tortownicę o średnicy 20 cm wyłożyć dwukrotnie papierem do pieczenia (sam spód). Do formy wyłożyć połowę ciasta, wyrównać.
400 g marcepanu rozwałkować na wymiar
tortownicy, oprószając wałek i stolnicę cukrem pudrem, by się do niej
nie przyklejał. Marcepan wyłożyć na ciasto do formy, następnie resztę
surowego ciasta, wyrównać.
Piec w temperaturze 170ºC przez 30
minut. Następnie temperaturę obniżyć do 150ºC i piec kolejne 90 minut.
Upieczone ciasto będzie wyrośnięte, ciemne i sprężyste przy dotyku.
♥ Moja misia Silunia ♥ wnerwiona! Bo okazało się że ma łaskotki... Nie chciała współpacować, zaszantażowałam ją, że nie dostanie swoich ulubionych przekąsek i zdziałałam to co chciałam ;)))
Wczoraj odwiedziłam swój ulubiony sklep z bibelotami! Szczęście dopisało,znalazłam formy do ciastek (dosłownie za pare groszy...centów)na których punkcie ostatnio oszalałam ;)
Chwalę się moim nowym zakupem :) Formą do holenderskich ciastek Speculaas :)cały ich sekret tkwi w przyprawach:pieprz, cynamon, imbir, goździki, kardamonigałka muszkatołowa.
Forma, którą ja wybrałam przedstawia 3 rodzaje wiatraków:(ciekawostka) - Wiatrak bębnowy(wipmolen)
- był XIV-wieczną modyfikacja wiatraka na nóżce, gdzie nóżkę zastąpiono
bębnem lub dźwignią w którym przedłużona, obracająca się oś napędowa
mogła napędzać znajdujący się pod wiatrakiem(lub obok) koło wodne służące do przepompowywania wody.
- wiatrak polderowy(poldermolen): osuszały poldery poruszając koło wodne lub śrubę Archimedesa.
- wiatrak balustradowy(stellingmolen)
wielopiętrowy wiatrak z cegły, budowany w miastach aby „łapał” wiatr
ponad miejską zabudową. Z powodu znacznej wysokości tego wiatraka
galeria (balustrada) służy do obracania głowicy ze skrzydłami.
Wiedziała, że gdzieś jest lepszy dla niej świat...
Wiedziała, że musi chwycić szczęście w garść... Wiedziała, że musi odejść...
Lecz jak? Nie wiedziała... ♥ ♥ ♥
She knew it was time ... She knew that it could not be forever ... She knew that somewhere else is a better world for her ... She knew she needed to grab the luck in her own hands ... She knew that she must leave ...
CZĘSTO BYWA tak, że po mile spędzonym dniu, kładziemy się spać z uśmiechem na twarzy, zadowoleni że wykorzystało się dzień w 100%...
CZĘSTO BYWA też tak, że wstajemy lewą nogą, budzimy się w złym humorze i wszystko nas dobitnie wkurw... a przecież wczoraj był taki wspaniały dzień!!!
Co sprawia, że zmienia nam sie nastrój?
Kto i co ma na to największy wpływ?
Czy my kobiety aż tak zmienne jesteśmy?
Obwiniamy za to osoby trzecie?
A może zła pogoda?
A może po prostu nie potrafimy dostrzec, że eeee, jeszcze nie jest tak źle.
Przecież Żyjemy!
Tylko nie żyjemy tak jakbyśmy tego chcieli.
Dlatego ciągle do czegoś dążymy, ciągle coś chcemy zmieniać, udoskonalać, a od samego rozmyślania i zastanawiania się co, gdzie i jak, hodujemy sobię niemile widzianą, zmarszczkę na czole... (smile) ;-)
Niestety CZĘSTO BYWA tak, że sama rzeczywistość podcina nam skrzydła...
♥Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. ♥ ♥ Being a woman is a terribly difficult task, since it consists principally in dealing with men.♥
Gdy pogoda do bani, sobota nudna, a do okoła nikogo, kogo mogłabym zarazić swoim podłym,depresyjnym nastrojem Postanowiłam zmieniać wygląd blog'a ... I tak zleciały 3 godzinki...
♥♥♥ Ik dacht allang niet meer aan jou
ik was je min of meer vergeten
Maar plotseling vraag ik me af
waar heb je al die tijd gezeten
Gebroken en gewond
mis ik jou opeens veel meer dan ik ooit deed ♥♥♥
♥♥♥
Wat een leegte
tussen jou en mij
We namen afscheid
dat is vrijheid
Maar nu ik merk
dat ik de weg kwijt ben,
zou ik willen
dat jij me thuis brengt ♥♥♥
Mężczyzna uczyni wszystko dla kobiety, którą niegdyś kochał, nigdy jednak nie zakocha się w niej powtórnie.
Ps. Marzenia się nie spełniają. Marzenia się spełnia!
... a jak ma mi się spełnić KASA , co mi pomoże spełnić te marzenia ???
Noc nie przespana z powodu SMRODU. Człowiek w nocy się budzi i nie wie czy ma spieprzać z domu czy dalej ciąć komara jak organizm podpowiada...
Sąsiad pode mną mnie uraczył taką atrakcją jaką jest pożar, a właściwie zjarane łóżko - zamiast z kochanką, poszedł do łóżka z papierosem. Ponoć była cała akcja ratunkowa, nie wiem! SPAŁAM :D
Morał: Jak już macie jarać to nie w łóżku! ;) (dedykuję to dla wspierającego mnie J.B)
Kobietyi kotyrobią co tylkochcą, mężczyźni i psypowinnisię do tego przyzwyczaić :) ♥ ♥ ♥ Vrouwen
en katten doen alles wat hun hartje wenst, mannen en
honden moeten daar maar aan wennen. :))
Wąsy i broda, kto nie ma ten trzoda
A to moja
Sasza - facet, niedostępny jak kobieta, przyjdzie się pomiziać tylko jak coś chce ;)
Silly
- siostra Saszki, uległa jak facet, przychodzi na każde zawołanie
gdy tylko chodzi o pieszczochy, lubi być w centrum uwagi :)
• • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • •
Nic dodać nic ująć... takie poprostu są koty! Jak masz kota to zapewne wiesz, Jak nie masz - nabądź czym prędzej :D
